Watutin w finale

Aleksiej Watutin pokonał Goncalo Oliveirę 2:6, 7:5, 6:2 i po raz pierwszy w karierze awansował do finału challengera ATP. W Poznań Open jego rywalem w walce o tytuł będzie Guido Andreozzi.

W półfinale po dwóch stronach siatki stanęli zawodnicy, którzy sprawili w Poznaniu niespodzianki. Portugalczyk wyeliminował turniejową „czwórkę” – Jerzego Janowicza, natomiast Rosjanin ograł Floriana Mayera, czyli „dwójkę” poznańskiej imprezy.

Pierwszy set to pewny i solidny tenis zawodnika z Półwyspu Iberyjskiego. Watutin nie mógł złapać rytmu, popełniał dużo błędów i wydawało się, że ma trudności z odbijaniem piłek, które zagrywał leworęczny Portugalczyk. Partia ta zakończyła się wynikiem 6:2 dla Oliveiry.

Jednak Rosjanin nie złożył broni i prezentował waleczną postawę. Druga partia obfitowała w długie i zacięte wymiany. Obaj zawodnicy donośnie okazywali radość po wygrywaniu punktów, co wyglądało, jakby jeden drugiego chciał wyprowadzić z równowagi. Oliveira męczył przeciwnika niskimi slajsami, jednak Rosjanin zmienił taktykę i znalazł sposób na zagrania rywala. Po serii przełamań, ostatecznie tenisista z Wołgogradu zapisał seta na swoje konto 7:5. – Na początku próbowałem przeciwko Goncalo tych rozwiązań, które w dwóch poprzednich meczach zdały egzamin. To się nie udało, więc od drugiego seta zmieniłem nieco sposób gry – przyznał później Watutin.

Od początku trzeciego seta dało się zauważyć, że Portugalczyk ma problemy zdrowotne. Nie był w pełni sił, by toczyć równą walkę. Nie poruszał się już tak, jak w pierwszych dwóch setach, ale nie poddawał się, nie chciał skreczować, gdyż potem czeka go jeszcze finał debla. Rosjanin szedł za ciosem i zdobywał kolejne gemy. – Starałem się nie zwracać uwagi na kontuzję przeciwnika, skupiałem się na swojej grze. Trzeci set był już bardzo dobry w moim wykonaniu. Mogło to wyglądać łatwo, ale takim nie było – powiedział 25-latek.

Trzecia partia padła łupem Watutina 6:2 i dołączył on w finale do Guido Andreozziego. Argentyńczyk pokonał w pierwszym półfinale Adama Pavlaska 3:6, 6:2, 6:2. Już jutro o 12 początek finału, po którym poznamy zwycięzcę Poznań Open 2017.

Dominika Opala