Kamil Majchrzak zadebiutuje w turnieju głównym ATP World Tour. To ważny sukces polskiego tenisisty, który przebrnął eliminacje i dziś zmierzy się z Andreasem Seppim w meczu pierwszej rundy. Turniej rozgrywany jest w tureckim mieście Antalya.
Piotrkowianin po raz pierwszy przystąpił do imprezy takiej rangi – ATP 250. W pierwszym meczu eliminacji zmierzył się z rozstawionym z nr 5 Jaume Munarem. Polak wygrał to spotkanie 6/4 6/2 i w walce o drabinkę turnieju głównego jego przeciwnikiem okazał się Lloyd Harris. Rozstawiony z „trójką” zawodnik z RPA, podobnie jak Kamil, starał się o pierwszy występ w turnieju głównym ATP, jednak to nasz reprezentant wygrał pojedynek 7/6 (5) 6/1 i awansował
Tenisista z Piotrkowa Trybunalskiego podzielił się swoją radością z kibicami na swoim fanpage’u:
„Zrobiłem to!!! Awansowałem do głównej drabinki ATP w Antalyi! Znalazłem sposób na ofensywie grającego Lloyda Harrisa. Wygrałem 7/6(5) 6/1. Gra na trawie coraz bardziej mi się podoba 🙂 Walczymy dalej!”
Majchrzak dodał także, że ma nowego trenera i jest nim Tomasz Iwański.
Kamil Majchrzak obecnie zajmuje 279. miejsce w rankingu ATP a najwyższą pozycję w karierze – 246 lokatę ATP zanotował w maju tego roku, co świadczy o dobrej formie naszego tenisisty w tym sezonie. Jego przeciwnikiem będzie Włoch Andreas Seppi, zajmujący 102. pozycję na światowych listach. Mecz rozpocznie się ok. godziny 15:00 polskiego czasu.
Kamil jest częstym gościem na kortach Parku Tenisowego Olimpia. Pierwszy raz zagrał tu w finale podczas turnieju dziecięcego Algida Cup w 2008 roku.! W prestiżowym turnieju OTK do lat 12 zawodnik TUKS Kozica Piotrków Trybunalski musiał uznać wyższość innego uczestnika poznańskiego challengera – Michała Dembka.
Kilka lat później Kamil z powodzeniem rywalizował w turnieju ITF do lat 18 rozgrywanym na golęcińskich kortach. Potem już prezentował się w turnieju głównym poznańskiego challengera, dzięki „dzikim kartom” przyznawanym przez Dyrektora Turnieju. W ubiegłym roku Kamil nie przebrnął I rundy singla, po porażce z Czechem Markiem Michalicką. Jednak kibice zapamiętali go z dobrej strony dzięki awansowi do finału turnieju deblowego, w którym grające w parze z Mateuszem Kowalczykiem ulegli po emocjonującym supertiebreaku duetowi – Aleksandre Metreveli/Hsien-Yin Peng.
Liczymy, że również w tym roku będziemy mogli obserwować grę Kamila podczas zmagań Poznań Open.
Dominika Opala, Marta Jankowska