Na jednym spotkaniu zakończyła się przygoda jednej z polskich „dzikich kart”, Błażeja Sopolińskiego w eliminacjach turnieju głównego Poznań Open. Polak przegrał z Niemcem Lucasem Gerchem, 1:6, 3:6, ale być może w kolejnej rundzie pomści go kolejny reprezentant Polski, Daniel Michalski, który zagra ze zwycięzcą tego spotkania.

Dla Błażeja Sopolińskiego był to debiut w turnieju Poznań Open, a także w imprezie tej rangi, natomiast w pierwszej rundzie eliminacji do turnieju głównego przyszło mu się zmierzyć ze zdecydowanie bardziej doświadczonym pod względem liczby startów i jednocześnie wieku Niemcem Lucasem Gerchem. Pewnym atutem dla 19-letniego Polaka mógł być fakt, że na co dzień występuje na kortach Parku Tenisowego Olimpia jako jego zawodnik, w czym z pewnością upatrywał swojej przewagi.

Niestety nie okazało się to wystarczającą korzyścią, by od początku spotkania narzucić swój styl gry. Już w pierwszym gemie Sopoliński został przełamany, a Gerch kontynuował dobrą serię również przy własnym podaniu. W trzecim gemie doszło do przymusowej przerwy w grze ze względu na problemy techniczne. Nie wytrąciło to z równowagi Niemca, który po jej zakończeniu powrócił do zwycięskiej serii i prowadził już 3:0 w pierwszej odsłonie tego meczu. Najbardziej zacięty okazał się piąty gem, który po wielu wymianach i zwrotach akcji ostatecznie padł łupem Sopolińskiego. Nie zmieniło to jednak znacząco obrazu meczu, gdyż partię otwierającą zdecydowanie wygrał Gerch 6:1.

Od początku drugiego gema obraz gry nieco się zmienił i widowisko przestało być tak jednostronne. Obaj zawodnicy zgodnie wygrywali gemy przy własnym serwisie. Taki scenariusz utrzymywał się aż do szóstego gema, który to okazał się kluczowy dla losów tej partii oraz całego spotkania. W decydującym jego momencie, po serii dłuższych wymian, zawodnik z Twardogóry popełnił podwójny błąd serwisowy, który sprawił, że to Gerch wyszedł na prowadzenie 4:2. Tej szansy Niemiec nie wypuścił już z rąk i zwyciężył w całym spotkaniu 6:1, 6:3. W kolejnym, decydującym spotkaniu eliminacji zmierzy się z kolejnym Polakiem, Danielem Michalskim.

Wojciech Dolata