Aleksiej Watutin awansował do drugiej rundy turnieju Poznań Open. Zwycięzca poznańskiego challengera z 2017 roku pokonał w swoim pierwszym spotkaniu na kortach Parku Tenisowego Olimpia Hiszpana Carlosa Boludę-Purkissa 6:1, 6:3.W kolejnym meczu tenisista z Rosji zmierzy się we wtorek z rozstawionym z numerem piątym Portugalczykiem Pedro Sousą.
Rozgrywany z samego rana na korcie centralnym pojedynek pomiędzy 26-letnim Rosjaninem a zajmującym 380. miejsce w rankingu ATP Hiszpanem zapowiadał się jako jedno z najciekawszych starć pierwszej rundy. W końcu swój pierwszy mecz w tegorocznych zawodach rozgrywał zawodnik, który w stolicy Wielkopolski triumfował przed dwoma laty. W ostatnich tygodniach znajdował się on w niezłej formie, bowiem w maju dotarł aż do półfinału challengera we francuskim Aix en Provence, gdzie uległ innemu uczestnikowi tegorocznego Poznań Open, Quentinowi Halys w dwóch setach. Krótko przed wizytą w Poznaniu przedarł się on również z powodzeniem przez kwalifikacje na Roland Garros, ale pożegnał się z nim już w pierwszej rundzie.
Jego konfrontacja z o rok młodszym rywalem rozpoczęła się dość nieoczekiwanie, bo w swoim pierwszym gemie serwisowym Watutin dał się przełamać. To ewidentnie rozdrażniło obecnie 212. rakietę świata. Zwycięzca poznańskiego challengera z 2017 roku grał szybko, zdecydowanie, a w swoim repertuarze dysponował szeregiem różnorodnych rozwiązań. W tej partii wygrał wszystkie pozostałe gemy i w dobrym nastroju przystąpił do drugiego seta.
W nim obejrzeliśmy Rosjanina ponownie radzącego sobie ze swoim przeciwnikiem bez większych problemów. Punkty zdobywał często w efektownym stylu, zarówno po zagraniach z głębi kortu, skrótach czy po akcjach przy siatce. Boluda-Purkiss nie mógł znaleźć odpowiedzi na dobrą postawę Watutina i ostatecznie musiał uznać jego wyższość w drugiej w stosunku 3:6. Tym samym 26-latek może już przygotowywać się do rywalizacji w drugiej rundzie, w której czeka go rywalizacja z turniejową „piątka”, Pedro Sousą.
Adrian Gałuszka