Rozmowa z Ewą Bąk, Dyrektor Wydziału Sportu Urzędu Miasta Poznania
[quote arrow=”yes” bcolor=”#1cade2″]W jaki sposób miasto wspiera poznański challenger?[/quote]
[quote arrow=”yes”]Przede wszystkim Poznań jest współorganizatorem turnieju i jego sponsorem. Najważniejsza jest zatem pomoc finansowa, jaką oferujemy. Z jednej strony są to środki pieniężne bezpośrednio na organizację imprezy, z drugiej – pomoc przy infrastrukturze sportowej. Pamiętajmy, że Poznań Open odbywa się na kortach tenisowych na Golęcinie, a jest to obiekt zarządzany przez Miasto.[/quote]
[quote arrow=”yes” bcolor=”#1cade2″]A jak postępują prace na Golęcinie? W 2014 roku Sportowy Golaj wygrał jako projekt finansowany z Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego.[/quote]
[quote arrow=”yes”]Golaj to nie tylko fundusze z budżetu obywatelskiego. Przede wszystkim jest to finansowanie w ramach wieloletniego planu finansowego, którego środki przekazywane są do Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji na bieżące funkcjonowanie obiektów oraz na inwestycje.[/quote]
[quote arrow=”yes” bcolor=”#1cade2″]A czy Miasto także promuje poznański turniej?[/quote]
[quote arrow=”yes”]Oczywiście! Zachęcamy do wejścia na naszą stronę poznan.sport.pl, gdzie jest całe kalendarium imprez sportowych. Niedawno zakończyliśmy dużą imprezę – Puchar Świata w wioślarstwie na torze regatowym Malta. Z kolei już 23 i 24 lipca mamy kolejną wielką imprezę najwyższej rangi – Mistrzostwa Europy w triathlonie. W Poznaniu odbywa się najwięcej imprez sportowych w całej Polsce i to nas cieszy.[/quote]
[quote arrow=”yes” bcolor=”#1cade2″]Czy na turnieju możemy się spodziewać gości z Urzędu Miasta?[/quote]
[quote arrow=”yes”]Jak najbardziej. Jesteśmy współorganizatorami i dzięki Państwu oraz dobremu nagłośnieniu tej imprezy, pozytywne informacje zawsze przyciągają osoby, które chcą uczestniczyć w tym wydarzeniu.[/quote]
Rozmawiała Aleksandra Pencko