Zapraszamy na cykl przedstawiający tenisistów, którzy będą rozstawienie w tegorocznej edycji Poznań Open. Dzisiaj – Holender Botic van de Zandschulp (139 ATP), który będzie grał z „trójką”. Challenger tenisowy w Parku Tenisowym Olimpia od 26 lipca do 1 sierpnia.

 

Dla holenderskiego tenisisty aktualny sezon jest najlepszym w karierze, po raz pierwszy awansował bowiem do trzech turniejów wielkoszlemowych. Najpierw zakwalifikował się do Australian Open, gdzie przegrał w pierwszej rundzie z Carlosem Alcarazem, a następnie zaprezentował się w Roland Garros. We Francji po prawie czterogodzinnej walce pokonał polską rakietę numer 1 – Huberta Hurkacza 6:7 (5-7), 6:7 (4-7), 6:2, 6:2, 6:4. W następnym etapie stoczył równie heroiczny bój, lecz tym razem musiał uznać wyższość rywala, Hiszpana Alejandro Davidovicha Fokiny. Z kolei kilka dni temu odpadł w drugiej rundzie Wimbledonu. Lepszy okazał się Włoch Matteo Berrettini, który później był w finale w Londynie i poległ po czterosetowym boju z Novakiem Djokoviciem.

W swoim dorobku van de Zandschulp ma również wygraną w challengerze w Hamburgu w 2019 roku. W finale pokonał Hiszpana Bernabe Mirallesa-Zapatę (6:3, 5:7, 6:1), którego również zobaczymy podczas tegorocznego Poznań Open.

Adrian Garbiec