Pere Riba: „Hurkacz ma duży potencjał”

0
765

Pere Riba dwa lata temu dotarł do ćwierćfinału Poznań Open, gdzie przegrał z późniejszym zwycięzcą – Radu Albotem. W tym roku zawitał do stolicy Wielkopolski, jednak nie jako zawodnik.

Jakie wspomnienia z Poznaniem masz związane?

[quote arrow=”yes”]One są zawsze dobre. Kiedy tu przyjeżdżałem, zawsze grałem bardzo dobrze. Czuję się tu naprawdę, jak w domu – ludzie, którzy tworzą turniej są niezwykle pomocni i sympatyczni. Ten challenger jest świetnie zorganizowany. Ostatni raz byłem tu dwa lata temu i od tego czasu dużo się zmieniło, polepszyło.[/quote]

Dlaczego w tym roku nie bierzesz udziału w turnieju?

[quote arrow=”yes”]Niedawno jeszcze grałem w tenisa, ale ostatnio miałem wypadek samochodowy w Stanach Zjednoczonych. Muszę przejść konsultacje z doktorami, żeby wiedzieć dokładnie, jaki jest mój stan, ale prawdę mówiąc nie czuję się dobrze fizycznie, mam kilka problemów.[/quote]

Planujesz powrót do zawodowego tenisa?

[quote arrow=”yes”]Wszystko zależy od diagnozy lekarzy. Ja bardzo chciałbym wrócić. Mam to w planach, jednak muszę przejść badania i wtedy się okaże, czy mój powrót będzie możliwy.[/quote]

Przyjechałeś do Poznania jako trener Marcela Granollersa.

[quote arrow=”yes”]Właśnie dlatego, że nie gram, mam wolny czas. Marcel potrzebował kogoś, kto mu pomoże w tym tygodniu i zadzwonił do mnie w tej sprawie. Znamy się bardzo długo, więc z wielką chęcią zgodziłem się na współpracę na ten tydzień. Mam nadzieję, że będzie grał, jak najlepiej i osiągnie sukces.[/quote]

Jak obserwujesz mecze podczas poznańskiego challengera, to zwrócił ktoś twoją szczególną uwagę?

[quote arrow=”yes”]Oczywiście, mam nadzieję, że to Marcel będzie triumfatorem. Jednak jest dużo zawodników, którzy prezentują wysoki poziom i o ostatecznym zwycięstwie zadecydują detale. Jest kilku faworytów, którzy zwrócili moją uwagę. Ale trzeba zaczekać, bo wszystko się może zdarzyć. Na przykład Guido Andreozzi, który grał ostatnio bardzo dobrze i był jednym z pretendentów do tytułu, odpadł w pierwszej rundzie. Właśnie takie niespodzianki świadczą o wielkości tenisa i do ostatniej piłki nic nie wiadomo.[/quote]

Co sądzisz o Hubercie Hurkaczu, który to sprawił taką niespodziankę, ogrywając Andreozziego?

[quote arrow=”yes”]Nigdy z nim nie grałem, ale widziałem kilka razy, jak gra. Od momentu, kiedy Jerzy Janowicz dał o sobie znać w świecie tenisa, nie pojawił się inny Polak, który miałby taki potencjał, jak Hurkacz. Może grać naprawdę na wysokim poziomie.[/quote]

Obecnie trwa także Roland Garros. Sądzisz, że twój rodak Rafael Nadal zdobędzie jedenasty tytuł w karierze?

[quote arrow=”yes”]Myślę, że Rafa wygra Roland Garros. Zawodnicy, z którymi Nadal ma najwięcej problemów, nie grają obecnie tak dobrze, na przykład Djoković. Tenisiści, którzy zostali w turnieju są bardzo dobrzy, jednak to Rafa jest „królem mączki”.[/quote]

Rozmawiał Dominika Opala