Antoine Escoffier awansował do turnieju głównego Poznań Open 2018. Jego rywal, Clement Geens, poddał spotkanie finału eliminacji z powodu kontuzji odniesionej w drugim secie. W tym momencie Francuz prowadził 6:3, 2:1.
Starcie o miejsce w drabince turniejowej rozpoczęło się od wymiany ciosów z obu stron. Zarówno Belg, jak i Francuz utrzymywali swoje podanie, ale to ten pierwszy miał z tym większe trudności. Zarówno w czwartym, jak i szóstym gemie musiał bronić breakpointów, a w tym drugim przypadku ta sztuka już mu się nie udała. Finalista poznańskiego turnieju z 2016 roku próbował szybko odpowiedzieć, jednak mimo kilku szans nie udało mu się już przełamać rywala i to Escoffier zapisał pierwszą partię na swoim koncie.
26-letni tenisista kontynuował dobrą postawę i rozpoczął drugiego seta od pewnego prowadzenia. W trakcie jednej z wymian drugiego gema jego przeciwnik w nieszczęśliwy sposób poślizgnął się na korcie. W wyniku upadku uderzył się w tył głowy i potrzebna była interwencja fizjoterapeuty. Młodszy z graczy wrócił jeszcze do gry, ale jedynie na dwa gemy. Po nich zmuszony był wycofać się z tego meczu. Po zakończeniu pojedynku Escoffier wyraził współczucie dla Geensa, z którym trenował przez cały okres pobytu w Poznaniu. Chciałby on bardzo powtórzyć osiągnięcie Belga, który dwa lata temu docierał na obiektach Parku Tenisowego Olimpia aż do finału.
– Bardzo się cieszę z wygrania tych kwalifikacji. W trakcie eliminacji najwięcej trudności sprawiło mi poranne starcie z Frankiem Danceviciem. W meczu z Geensem musiałem szczególnie zwrócić uwagę na należytą koncentrację. Przede mną dzień wolny, czas więc na odpoczynek i powrót do gry w środę – podsumował pojedynek z 22-latkiem Francuz.
Adrian Gałuszka