Menedżer PTO: „Liczę na Majchrzaka oraz Hurkacza”

Ewelina Sterczewska, na co dzień menedżer Parku Tenisowego Olimpia, podczas Challengera ATP Poznań Open czuwa nad tym, żeby korty wraz z otoczeniem były przygotowane perfekcyjnie. – Nasz obiekt zmienia się i pięknieje – mówi.

Jakie inwestycje w infrastrukturę Parku Tenisowego Olimpia zostały w ostatnim czasie przeprowadzone?
Nasz obiekt zmienia się, można powiedzieć – pięknieje. Nie ukrywamy, że renowacja była niezbędna. W związku z tym bardzo cieszymy się, że w tym roku udało nam się doprowadzić do remontu głównego budynku klubowego, który przechodzi poważne przeobrażenie. Mamy nadzieję, że wpłynie to pozytywnie na opinię zarówno o challengerze, jak i o naszym klubie, który przez cały rok funkcjonuje jako duże centrum tenisowe. To na pewno korzystnie wpłynie na odbiór naszej działalności.
Co zaplanowaliście w tym roku podczas Poznań Open?
Oczywiście wisienką na torcie będzie sam turniej główny, w którym biorą udział Polacy. Cieszymy się bardzo, że Jerzy Janowicz postanowił wziąć udział w Poznań Open. Liczymy także na młodszych Polaków, zawsze kibicuję Kamilowi Majchrzakowi i Hubertowi Hurkaczowi, czekamy bardzo na ich dobre występy. Oprócz samego challengera odbędzie się impreza towarzysząca, czyli turniej Pro-Am. To jest nowa inicjatywa, która w ciekawy sposób uatrakcyjni przebieg imprezy, a przygotowaliśmy również tradycyjnie zawody dla dzieci. Jak co roku przeprowadzimy Algida Cup, skierowany dla najmłodszych adeptów tenisa w wieku od 6. do 12. roku życia.
Czy będzie podział na dziewczynki i chłopców?
Oczywiście, jeśli chodzi o turniej skrzatów, czyli do 12. roku życia, chłopcy i dziewczynki grają oddzielnie. W kategoriach młodszych, poniżej 9. roku życia, nie będzie natomiast podziału na płeć.

Rozmawiali Luiza Gąszczyk i Wojciech Dolata