Pierwszy raz w karierze Mathias Bourgue zmierzył się na korcie z Josem Hernandezem-Fernandezem. Francuz potrzebował zaeldwie 61 minut, by w dwóch setach pokonać reprezentanta Dominikany 6:1, 6:4. Wygrana oznacza awans do turnieju głównego Poznań Open 2018.
Kilka minut po godzinie 18.30 na korcie centralnym rozpoczął się mecz 24-letniego Bourgue’a z 28-letnim Hernandezem-Fernandezem. Francuz, dysponujący lepszymi warunkami fizycznymi, od początku kontrolował przebieg spotkania. Regularne serwisy powyżej 210 km/h już od pierwszych wymian były nieocenioną bronią tenisisty pochodzącego z Awinionu. Rywal z Ameryki Południowej nie potrafił sobie z nimi poradzić, przez co w pierwszym secie wygrał tylko jednego gema.
– Silne serwisy były kluczem do moich dzisiejszych zwycięstw. Jestem bardzo zadowolony z tego elementu gry, zagrywałem na wysokiej skuteczności. To dało kilka łatwych punktów, pomogło osiągnąć sukces – mówił po meczu szczęśliwy tenisista z Europy.
Drugi set był bardziej wyrównany, choć Bourgue ponownie szybko przejął kontrolę, przełamując podanie przeciwnika już w trzecim gemie. Do końca spotkania obaj zawodnicy bronili swoje serwisy, co pozwoliło wygrać Francuzowi ostatecznie 6:4.
– Zagrałem dzisiaj dwa mecze, obaj przeciwnicy preferowali zupełnie inny styl gry. Mierzyłem się z tenisistami, których nie znam. Wygrane napawają optymizmem przed kolejnymi pojedynkami – dodał 276. zawodnik rankingu ATP. Francuz jutrzejszego rywala pozna po zakończeniu wszystkich dzisiejszych meczów.
Michał Mijalski