Tomas Barrios Vera pierwszym finalistą gry pojedynczej Poznań Open 2022. Rozstawiony z piątką Chilijczyk w bardzo dobrym stylu pokonał 6:4, 6:1 jedną z rewelacji całej imprezy, Argentyńczyka Genaro Alberto Olivieriego. Szczególnie dobrze Barrios Vera zaprezentował się w drugim secie, w którym rozbił swojego rywala w zaledwie pół godziny.

Pierwszy półfinał tegorocznych zmagań singlistów zapowiadał się jako ciekawe starcie dwóch zawodników z Ameryki Południowej. Rozstawiony z numerem piątym 25-letni Chilijczyk Tomas Barrios Vera to zawodnik specjalizujący się w grze na nawierzchni ceglanej – wszystkie ze swoich siedmiu turniejowych triumfów odniósł właśnie na mączce. Z kolei rok młodszy Argentyńczyk Genaro Alberto Olivieri to rewelacja tegorocznych zmagań singlistów w stolicy Wielkopolski. Grający w tym turnieju jako alternatywa tenisista z Bragado dotychczas więcej sukcesów odnosił w deblu, natomiast w grze pojedynczej nigdy wcześniej nawet nie awansował do finału imprezy rangi ATP Challenger. Teraz miał więc okazję do tego, by osiągnąć przełomowy dla siebie sukces.
Mecz mocnym akcentem rozpoczął jednak Barrios Vera, wygrywając dwa pierwsze gemy bez straty choćby jednego punktu. Dwa kolejne należały już jednak do Olivieriego, który najpierw po zaciętej walce wyszarpał przełamanie powrotne, po czym obronił je już w kolejnym gemie przy swoim serwisie. Następne trzy ponownie padły jednak łupem turniejowej piątki, która ponownie wywalczyła przewagę przełamania, tym razem jednak wygrywając kolejnego gema przy swoim podaniu. Potem jednak nastąpił kolejny zwrot akcji i w kolejnych dwóch rozgrywkach triumfował tenisista z Argentyny. W decydującym momencie jednak wynik seta na swoją korzyść rozstrzygnął Barrios Vera, przełamując rywala przy stanie 5:4.
Zwycięstwo w pierwszej partii wyraźnie napędziło Chilijczyka, bowiem kolejna od początku do samego końca przebiegała pod jego dyktando. Zawodnik z Chillan grał znakomicie, pokazując zgromadzonej na korcie centralnym publiczności bogaty repertuar swoich popisowych zagrań, na które jego przeciwnik nie był w stanie znaleźć sposobu. Bezradny Olivieri był w stanie ugrać w tym secie zaledwie jednego gema przy swoim podaniu. Ostatecznie w zaledwie pół godziny Barrios Vera zapewnił sobie zwycięstwo i awans do niedzielnego finału Poznań Open 2022. Teraz może więc spokojnie obserwować i analizować drugie starcie półfinałowe pomiędzy Arthurem Rinderknechem a Dimitarem Kuzmanowem, które wyłoni jego rywala w decydującym meczu turnieju.
Niezwykle uradowany po zwycięstwie Barrios Vera zaznaczył jednak, że musiało minąć trochę czasu, zanim zaczął grać swoje w tym meczu. – Na początku obaj byliśmy nieco zdenerwowani, więc w naszej grze pojawiło się dużo błędów. Potem jednak udało mi się wejść na dobry poziom i miałem trochę szczęścia. Jestem szczęśliwy, że odniosłem zwycięstwo i awansowałem do finału – mówił Chilijczyk.

Adam Adamczak