ATP Challenger Poznań Open 2022 startuje lada dzień. W środę (18 maja) poznaliśmy szczegóły dotyczące tegorocznego turnieju. Na liście startowej znalazły się znane nazwiska, takie jak Francuz Benoit Paire oraz… Jerzy Janowicz, który otrzymał od organizatorów „dziką kartę”.
Turniej główny startuje 30 maja i zakończy się wielkim finałem w niedzielę – 5 czerwca. W
poprzednim roku zmagania odbyły się na przełomie lipca i sierpnia, a było to
spowodowane pandemią koronawirusa. – Walczyliśmy długo, aby znów otrzymać właśnie
ten termin. To jeszcze przed wakacjami, wszyscy są w domu i dzięki temu jest lepsza
frekwencja na trybunach – powiedział dyrektor turnieju, Krzysztof Jordan w trakcie
środowej konferencji prasowej na tarasie Parku Tenisowego Olimpia. – Mamy wyjątkowo
mocną listę zawodników i jest się z czego cieszyć – dodał.
Faktycznie lista zgłoszeń do tegorocznego wygląda imponująco. Na jej czele znajdują się
tenisiści rodem z Francji. Numerem jeden jest Arthur Rinderknech (ATP 65), a „dwójką”
Benoit Paire (ATP 67), którego nie trzeba przedstawiać kibicom tenisa. – Rinderknech to
wspaniały i wszechstronny tenisista. Ma potencjał na światową dwudziestkę. Tak wysoko
sklasyfikowany gracz nie był tutaj od lat – mówiła legenda polskiego tenisa, Wojciech
Fibak.
Były poznański tenisista ocenił także turniejową „dwójkę” i wyraził nadzieję, że przyjedzie
ostatecznie do Poznania. Paire z pewnością będzie grał w Roland Garros i jeśli dojdzie do
czwartej rundy w Paryżu to kibice w Poznaniu go nie zobaczą. – Paire to charyzmatyczna i
ciekawa postać. Gra nieszablonowy tenis. Ma potężny bekhend oburęczny. Forehand jest
archaiczny. Oby tu dojechał, bo chcielibyśmy go zobaczyć – dodawał Fibak.
Wielkie emocje zawsze wzbudzają „dzikie karty” od organizatorów. Jedna z nich została
przyznana Jerzemu Janowiczowi, który wraca na korty Parku Tenisowego Olimpia po
pięciu latach. Jerzyk to triumfator poznańskiej imprezy z 2012 roku i pewnie wiele osób
życzyłoby sobie, aby powtórzył ten sukces po dekadzie. – Długo nie grał, ale dobrym
zwyczajem jest to, aby zwycięzcy z poprzednich lat dać specjalną przepustkę. Niezależnie
od wszystkiego zrobi on wielki show – oznajmił dyrektor Jordan. Dwie pozostałe „dzikie
karty” trafiły w ręce 19-letniego Leo Borga – syna tenisowej legendy Bjoerna oraz 34-
letniego Bośniaka – Aldina Setkicia. To zawodnicy, którzy na co dzień reprezentować będą
zespół Parku Tenisowego Olimpia w Lotto Superlidze, która startuje 28 maja.
W konferencji prasowej uczestniczył także zastępca prezydenta Poznania, Jędrzej
Solarski, który jest wielkim fanem tenisa. – Ten turniej to wielki prestiż dla miasta Poznania.
Na przepiękne korty ludzie tłumnie przychodzą. Zachęcam mieszkańców, żeby od
początku imprezy pojawiali się na meczach, bo to miejsce, w którym narodziło się wiele
tenisowych gwiazd – mówił Solarski, który przypomniał, że na kortach Parku Tenisowego
Olimpia grali m.in. tacy gracze, jak Juan Martin Del Potro, Marat Safin, Jewgienij
Kafielnikow, Juan Carlos Ferrero, Nicolas Massu, David Goffin czy Pablo Carreno Busta.
Podsumowując, tenisowe emocje w Parku Tenisowym Olimpia rozpoczną się 28 maja i
potrwają dziewięć dni. Na rozgrzewkę fanów tenisa czeka mecz Lotto Superligi, a już w
niedzielę (29 maja) rozpoczną się eliminacje do turnieju Poznań Open. Nie jest jeszcze
znana lista startowa eliminacji, ale wiele wskazuje na to, że pojawi się dwóch Polaków:
Kacper Żuk i Daniel Michalski.
Maciej Brzeziński