Janowicz celuje w igrzyska

1
1040

Niestety, Jerzy Janowicz nie zagra w tym roku w Challengerze ATP Poznań Open na kortach Parku Tenisowego Olimpia. Łodzianin szykuje się do udziału w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro.

Najlepszy polski tenisista ma na koncie w tym roku tylko jeden mecz singlowy – w styczniu podczas wielkoszlemowego Australian Open w Melbourne. Od tego czasu nie pojawia się na światowych kortach ze względu na kontuzję kolana i rehabilitację. Obecnie zajmuje 143. miejsce w rankingu ATP, więc istniała teoretyczna szansa na udział „Jerzyka” w Poznań Open 2016.

Temat ten został poruszony na konferencji prasowej przed lipcowym turniejem. – Jurek zagra w igrzyskach olimpijskich, przedwczoraj zostało to oficjalnie potwierdzone. Może bowiem skorzystać z tzw. „zamrożonego” rankingu, czyli tego sprzed kontuzji. Z tego powodu jednak do 26 lipca nie może grać w ogóle – wyjaśnia Jacek Muzolf, prezes Polskiego Związku Tenisowego. Półfinalista Wimbledonu z 2013 roku może zacząć występować zatem dopiero dwa tygodnie po rozpoczęciu imprezy na poznańskim Golęcinie.

Miejsce na liście, które zostało wzięte pod uwagę w kontekście igrzysk, to 94. Drabinka w Rio de Janeiro będzie rozpisana na 64 zawodników. – Z jednego kraju może grać jednak maksymalnie 4 tenisistów, a wiadomo, że w czołówce jest wielu Francuzów, Hiszpanów i innych mocnych tenisowo krajów, więc ta 94. pozycja wystarcza, żeby Jurek znalazł się w drabince – dodaje Muzolf.

Przypomnijmy, że Janowicz w Poznaniu był w finale w 2011 roku, a rok później triumfował. Do tej pory jest jedynym Polakiem, który wygrał Poznań Open. Czy w najbliższej edycji kolejny z biało-czerwonych pójdzie w jego ślady?

Dominika Opala