Hubert Hurkacz rozpoczął Poznań Open od gry deblowej. Wraz z Szymonem Walkowem awansował do ćwierćfinału po pokonaniu Danyło Kaliniczenki i Pedji Krstina. 20-letni wrocławianin we wtorek zmierzy się w singlu z dobrze mu znanym Francuzem. Obaj tenisiści mają rachunki do wyrównania.
[quote arrow=”yes” bcolor=”#1cade2″]W końcu doczekałeś się turnieju, a także pierwszego zwycięstwa w Poznaniu. Co prawda deblowego, ale chyba musi cieszyć?[/quote]
[quote arrow=”yes”]Wielkie brawa dla Szymona, bo to był bardzo dobry mecz w jego wykonaniu. Cieszę się, że wygraliśmy i gramy dalej. Szkoda drugiego seta. Zrobiliśmy kilka prostych błędów. Super tie-break to loteria, ale bardzo cieszymy się, że nam się udało.[/quote]
[quote arrow=”yes” bcolor=”#1cade2″]Śmiało można stwierdzić, że w tym spotkaniu zadecydowały detale. W pierwszym secie przy stanie 5:3, przegrywaliście 0:30, ale ręka ci nie zadrżała w polu serwisowym i ostatecznie wygraliście tę partię.[/quote]
[quote arrow=”yes”]Raczej pewnie wygrywaliśmy moje gemy serwisowe. Dobrze mi się serwowało, a Szymon zrobił swoje na siatce. Czuliśmy się od rywali lepsi i to dodawało nam pewności siebie.[/quote]
[quote arrow=”yes” bcolor=”#1cade2″]W super tie-breaku było bardzo nerwowo. Przegrywaliście 4:7 i byłeś bardzo zdenerwowany.[/quote]
[quote arrow=”yes”]W decydującej rozgrywce walczy się o każdą piłkę. Nie mogliśmy sobie pozwolić na odpuszczenie jakiejkolwiek piłki.[/quote]
[quote arrow=”yes” bcolor=”#1cade2″]Ten mecz wygraliście również lepszą komunikacją niż wasi rywale. Graliście już ze sobą w parze?[/quote]
[quote arrow=”yes”]Na co dzień trenujemy razem i to na pewno nam pomaga.[/quote]
[quote arrow=”yes” bcolor=”#1cade2″]We wtorek czeka cię mecz z Francuzem Jonathanem Eyssericiem. Poznaliście się w lutym podczas Wrocław Open. Tam przegrałeś w trzech setach. Czas na rewanż?[/quote]
[quote arrow=”yes”]Oczywiście, że tak. Bardzo się cieszę, że go wylosowałem i mam szansę pokazać się lepiej niż we Wrocławiu.[/quote]
[quote arrow=”yes” bcolor=”#1cade2″]W najnowszym rankingu ATP wskoczyłeś do trzeciej setki. Plasujesz się na najwyższym miejscu w swojej karierze (299). Coraz wyższa pozycja w rankingu dodatkowo cię motywuje?[/quote]
[quote arrow=”yes”]Tak, ale mam o wiele większe ambicje. Cieszę się z awansu w rankingu i widać, że idę powoli do przodu.[/quote]
[quote arrow=”yes” bcolor=”#1cade2″]Czyli plan na wtorek to pierwsze singlowe zwycięstwo na Poznań Open?[/quote]
[quote arrow=”yes”]Oczywiście. Nie ma innej opcji![/quote]
Rozmawiał Maciej Brzeziński